Środa, 25 września 2013
10 tys km z bikestats
Trasa standardowa po płaskim Goczałkowice - Zbytków - Żory - Pszczyna + wał w Goczałach. Zapomniałem, że robią ulicę Żorską i musiałem kręcić po mieście w Pszczynie przez co średnia troszkę spadła.
Jechało się wybornie, wysunąłem sztycę o 1 cm wyżej bo po ostatnim treningu kolano mnie bolało i chyba pomogło, zobaczymy. Spotkałem jednego PRO kolarza 2 razy najpierw w Wiśle Wielkiej a później na wale w Goczałkowicach.
Nie wziąłem ocieplaczy na buty, jadąc powyżej 30km/h stopy mi zmarzły.
Jechało się wybornie, wysunąłem sztycę o 1 cm wyżej bo po ostatnim treningu kolano mnie bolało i chyba pomogło, zobaczymy. Spotkałem jednego PRO kolarza 2 razy najpierw w Wiśle Wielkiej a później na wale w Goczałkowicach.
Nie wziąłem ocieplaczy na buty, jadąc powyżej 30km/h stopy mi zmarzły.
- DST 74.25km
- Czas 02:24
- VAVG 30.94km/h
- VMAX 51.37km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Hehe, ja się dziwię, że przy takiej średniej nie miałeś sopli zwisających z nosa :) Szacun! No i gratki z powodu okrągłego jubileuszu :)))
k4r3l - 18:39 środa, 25 września 2013 | linkuj
Komentuj