Informacje

  • Wszystkie kilometry: 23996.54 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: 25d 09h 03m
  • Prędkość średnia: 26.57 km/h
  • Suma w górę: 15840 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nachaj.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2012

Dystans całkowity:100.78 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:01:49
Średnia prędkość:26.99 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:50.39 km i 1h 49m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 31 grudnia 2012

Ostatnia trasa w tym roku i małe podsumowanie

Piękna pogoda nawet ciepło jak na zimę tylko ten wiatr zniechęca.

Wczoraj tyle wpisów na BS, to mnie zmotywowało i postanowiłem dzisiaj zrobić pętlę mimo silnego wiatru. Trasa wyglądała mniej więcej tak: Goczałkowice - Strumień - Pawłowice - Pszczyna - Goczałkowice, taka mała pętla ale średnia zacna jak na rower górski i moje możliwości.

Podsumowując rok 2012:
-Plan na ten sezon został zrealizowany, przejechać min 5k km i to się udało, chociaż dałem dupy mogłem dobić do 6,5k - 7k km ale jakoś motywacji nie było eh.

-Kupiłem wymarzony rower szosowy i zaliczyłem na nim pierwszą glebę;/ a tak z początku dbałem

-Udało się zrobić nową życiówkę 211km ale nie ma się co chwalić bo średnia tragiczna a na dodatek zgubiłem się w Krakowie, teraz się z tego śmieję ale wtedy wesoło nie było.

-Udało się zrobić trasę dookoła zapory 51km ze średnią 30.88km/h

-Wielkim minusem jest fakt iż większość km przejechałem sam i standardowymi trasami.

-Kolejnym minus to koszty, mnóstwo pieniędzy wydałem na kolarzówkę i wszystko co z tym związane.

-Udało się wjechać na górę Żar bez żadnego postoju

-Tyle w temacie, trochę ponad 5k km to mało i za dużo się nie działo na dodatek nie ma co żyć przeszłością trzeba żyć przyszłością a czas to iluzja.

Plany na 2013?
- Brak planów co będzie to będzie, nic nie planuję bo to co zaplanuję zwykle się nie udaje...
  • DST 49.03km
  • Czas 01:49
  • VAVG 26.99km/h
  • Sprzęt Kelly's Magic
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 grudnia 2012

Standard

Rano na 7 do kościoła, śniadanie i na rower. Trasa standardowa dookoła zapory bo nie mam licznika w tym rowerze. Z początku jechało się ciężko po wczorajszym obżarstwie i % na dodatek na drodze była "szklanka" później było lepiej, ciepło jak na grudzień.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl