Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2013
Dystans całkowity: | 171.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 03:52 |
Średnia prędkość: | 23.96 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.30 km/h |
Suma podjazdów: | 352 m |
Maks. tętno maksymalne: | 146 (73 %) |
Maks. tętno średnie: | 183 (92 %) |
Suma kalorii: | 1271 kcal |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 21.42 km i 1h 56m |
Więcej statystyk |
Piątek, 31 maja 2013
Do Pracy 2 dni
- DST 15.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 maja 2013
Dookoła zapory
Standardowa trasa dookoła zapory na kellysie.
Nic specjalnego jechało się w miarę dobrze ale od ok 30km zaczęła haczyć przednia przerzutka o łańcuch, muszę wyregulować.
Dupa mnie boli po tej trasie za miękkie siedzenie hehe. Nie czuję zmęczenia a miałem dosyć długą przerwę od roweru. Podjazd na Rudzicę pokonany na środkowej tarczy, dość wysoka kadencja.
Fotka zrobiona po pokonaniu podjazdu na Rudzicę, myślałem żeby jeszcze raz zjechać ale odpuściłem
Najbardziej zdziwiło mnie tętno dosyć niskie, może dlatego iż wiatr był sprzyjający.
Zamówiłem kolarzówkę :) niestety będę musiał na ten rower trochę poczekać 2-3 tyg ale coś za coś.
Chciałem sobie sprawić na zimę nowego iMaca miałbym go 23% taniej a tu taki pech zamiast komputera będzie nowy rower.
Nic specjalnego jechało się w miarę dobrze ale od ok 30km zaczęła haczyć przednia przerzutka o łańcuch, muszę wyregulować.
Dupa mnie boli po tej trasie za miękkie siedzenie hehe. Nie czuję zmęczenia a miałem dosyć długą przerwę od roweru. Podjazd na Rudzicę pokonany na środkowej tarczy, dość wysoka kadencja.
Fotka zrobiona po pokonaniu podjazdu na Rudzicę, myślałem żeby jeszcze raz zjechać ale odpuściłem
Najbardziej zdziwiło mnie tętno dosyć niskie, może dlatego iż wiatr był sprzyjający.
Zamówiłem kolarzówkę :) niestety będę musiał na ten rower trochę poczekać 2-3 tyg ale coś za coś.
Chciałem sobie sprawić na zimę nowego iMaca miałbym go 23% taniej a tu taki pech zamiast komputera będzie nowy rower.
- DST 51.42km
- Czas 02:03
- VAVG 25.08km/h
- VMAX 48.30km/h
- Temperatura 21.0°C
- HRmax 146 ( 73%)
- HRavg 183 ( 92%)
- Kalorie 1271kcal
- Podjazdy 190m
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 maja 2013
Do Pracy
- DST 7.80km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 maja 2013
Relaks
Po wypadku, ponad miesiącu przerwy od roweru w końcu postanowiłem zrobić krótką trasę. Nic specjalnego, dlatego nie ma zdjęć. Trasa: Goczałkowice - Brzeszcze - Jawiszowice - Bestwina - Czechowice - Goczałkowice.
Tempo raczej spokojne bez jakiegoś spinania się ale tętno i tak wysokie według mnie ale po takim czasie przerwy nie ma co się dziwić. Po drodze w Czechowicach odwiedziłem kolegę tam się trochę zasiedziałem.
W zeszłą sobotę zrobiłem gruntowny przegląd/smarowanie/regulacje kellysa + wymiana klocków hamulcowych. Niestety napęd nie wygląda za dobrze ale jeżdżąc rekreacyjnie jeszcze trochę wytrzyma:).
Jak narazie nie kupiłem kolarzówki nie wiem co wybrać, szukam jakiejś okazji...
Tempo raczej spokojne bez jakiegoś spinania się ale tętno i tak wysokie według mnie ale po takim czasie przerwy nie ma co się dziwić. Po drodze w Czechowicach odwiedziłem kolegę tam się trochę zasiedziałem.
W zeszłą sobotę zrobiłem gruntowny przegląd/smarowanie/regulacje kellysa + wymiana klocków hamulcowych. Niestety napęd nie wygląda za dobrze ale jeżdżąc rekreacyjnie jeszcze trochę wytrzyma:).
Jak narazie nie kupiłem kolarzówki nie wiem co wybrać, szukam jakiejś okazji...
- DST 41.22km
- Czas 01:49
- VAVG 22.69km/h
- HRmax 143 ( 72%)
- HRavg 182 ( 91%)
- Podjazdy 162m
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 maja 2013
Do pracy 2 dni
- DST 15.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 maja 2013
Do okulisty i na wał
- DST 16.50km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 maja 2013
Do pracy 2 dni
- DST 15.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 maja 2013
Do pracy
Po 3 tygodniach przerwy po wypadku w końcu pierwszy raz na rowerze, tylko do pracy ale to zawsze coś. W końcu trzeba zarobić na nową kolarkę:D bo tamtej nie opłaca się naprawiać eh szkoda, sprzedam to co zostało.
Wczoraj kupiłem nowy kask Specialized Echelon 2 (leży na mojej głowie idealnie lepiej niż stary limar pro 104 tylko czuć że jest troszkę cięższy ciekawe jak będzie działać wentylacja) i okulary Uvex Blaze takie same co miałem tylko w kolorze czarno białym.
Niestety jak narazie nie mogę jeździć ze względu na bliznę na twarzy, której nie mogę opalić i jeszcze trochę mnie boli odcinek szyjny kręgosłupa.
Największy dylemat to nowy rower, kompletnie nie wiem co kupić... i to jest spooory wydatek a decyzję muszę podjąć w miarę szybko do końca maja bo od czerwca chciałbym już wrócić na rower o ile blizna na twarzy się zagoi.
Wczoraj kupiłem nowy kask Specialized Echelon 2 (leży na mojej głowie idealnie lepiej niż stary limar pro 104 tylko czuć że jest troszkę cięższy ciekawe jak będzie działać wentylacja) i okulary Uvex Blaze takie same co miałem tylko w kolorze czarno białym.
Niestety jak narazie nie mogę jeździć ze względu na bliznę na twarzy, której nie mogę opalić i jeszcze trochę mnie boli odcinek szyjny kręgosłupa.
Największy dylemat to nowy rower, kompletnie nie wiem co kupić... i to jest spooory wydatek a decyzję muszę podjąć w miarę szybko do końca maja bo od czerwca chciałbym już wrócić na rower o ile blizna na twarzy się zagoi.
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze