Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2012
Dystans całkowity: | 705.14 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 21:33 |
Średnia prędkość: | 26.35 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 29.38 km i 2h 41m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 30 lipca 2012
Standardowa trasa
Dzisiaj krótka standardowa trasa mianowicie: Goczałkowice - Pszczyna - Wisła Mała/Wielka - Strumień - Pawłowice - Brzeźce - Poręba - Łąka - Goczałkowice wał - Zabrzeg - Czechowice - Goczałkowice. Prędkość rekreacyjna, już nie mogę doczekać się urlopu :D
- DST 57.94km
- Czas 02:26
- VAVG 23.81km/h
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 lipca 2012
Czechy
Dzisiaj wypad do Czech. Trasa kierunek: Goczałkowice - Strumień - Drogomyśl - Pruchna - Cieszyn Polski i Czeski - Karvina - Kończyce - Pruchna - Drogomyśl - Zaborze - Mnich - Chybie - Landek - Rudzica - Międzyrzecze - Ligota - Zabrzeg wał i do domu. Nie chciało mi się jechać dzisiaj ale postanowiłem się zmusić i pojechałem. Wstałem o 6 na spokojnie zjadłem spakowałem i wyjechałem o 7:30 a wróciłem o godzinie 12:10. Zrobiłem 2 postoje w Cieszynie a później w Rudzicy po podjechaniu podjazdu. Pogoda w sam raz na rower, trochę mnie ta trasa zmęczyła szczególnie te pagórki. Na dodatek idę do pracy na noc.
- DST 107.68km
- Czas 04:04
- VAVG 26.48km/h
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 lipca 2012
Skoczów - Kaplicówka
W końcu ładna pogoda na rower, tylko ten wiatr;/.
Dzisiaj w końcu się wyspałem, wstałem o 9, płatki owsiane zjadłem, pakowano a tu nagle urwałem suwak w plecaku i wszystko musiałem przełożyć do takiego starego, mało komfortowego plecaka, który piekielnie ogrzewał mi plecy w trakcie jazdy.
Wyjechałem o 11, jak zawsze na początku 5.6km rozgrzewka, później już tylko właściwe tempo. Jechało się bardzo dobrze do Skoczowa. Po rozgrzewce zresetowałem licznik i na kolejnych 30km włącznie z podjazdem na kaplicówkę udało się uzyskać średnią 31.5km/h. Z powrotem było gorzej wiatr wiał z boku, następnie w twarz... Trasa: Goczałkowice - Pszczyna - Strumień - Zbytków - Skoczów. Z powrotem: Skoczów - Drogomyśl - Zaborze - Chybie - Landek - Rudzica - Międzyrzecze - Ligota - Zabrzeg wał i Gczałkowice. " title="Skoczów - Kaplicówka" width="600" height="402" />
Zdjęcie zrobione w 2011r.
Dzisiaj w końcu się wyspałem, wstałem o 9, płatki owsiane zjadłem, pakowano a tu nagle urwałem suwak w plecaku i wszystko musiałem przełożyć do takiego starego, mało komfortowego plecaka, który piekielnie ogrzewał mi plecy w trakcie jazdy.
Wyjechałem o 11, jak zawsze na początku 5.6km rozgrzewka, później już tylko właściwe tempo. Jechało się bardzo dobrze do Skoczowa. Po rozgrzewce zresetowałem licznik i na kolejnych 30km włącznie z podjazdem na kaplicówkę udało się uzyskać średnią 31.5km/h. Z powrotem było gorzej wiatr wiał z boku, następnie w twarz... Trasa: Goczałkowice - Pszczyna - Strumień - Zbytków - Skoczów. Z powrotem: Skoczów - Drogomyśl - Zaborze - Chybie - Landek - Rudzica - Międzyrzecze - Ligota - Zabrzeg wał i Gczałkowice. " title="Skoczów - Kaplicówka" width="600" height="402" />
Skoczów - Kaplicówka© nachaj
Zdjęcie zrobione w 2011r.
- DST 78.04km
- Czas 02:51
- VAVG 27.38km/h
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 lipca 2012
Wieczorna jazda
Z kolegą po 20 pojechaliśmy na krótkie kółko, na wał w Goczałach - Zabrzeg - Czechowice - Goczałkowice.
- DST 17.00km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 lipca 2012
Do pracy
- DST 7.60km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze