Sobota, 22 marca 2014
Dookoła zapory
Jee w końcu ciepło :).
Dzisiaj zrobiłem błąd po nocy zamiast od razu jechać na rower poszedłem spać, gdy się obudziłem było za późno aby pojechać gdzieś dalej na jakieś hopki to zdecydowałem, że pojadę to co zawsze czyli dookoła zapory.
Pierwszy raz w krótkich spodenkach i koszulce :).
Spotkała mnie jedna dziwna sytuacja, mianowicie jadę po prostej ok 35km/h nagle wyprzeda mnie opel corsa i od razu hamuje i skręca w prawo do sklepu ja po hamulcach, dobrze, że się nie zamyśliłem czy coś w tym stylu wtedy bym wjechał do tego auta. Gdzie rozum wyprzedać, od razu hamować i skręcać...
Myślałem, że wyjdzie lepsza średnia ale tak w Strumieniu na mostku mnie światła zatrzymały, w Chybiu tory zamknięte.
Na podjeździe pod Rudzicę od strony Landku jechałem cały czas 17km/h.
Od Międzyrzecza do Zarzega jechałem 38-40km/h a w Zabrzegu masakra robią drogę także pełno kamyczków, dziur itd tam prędkość była dużo niższa 25km/h na wale tak samo powoli byłem zmuszony jechać bo mnóstwo ludzi ale nie ma źle aczkolwiek trzeba jakieś dłuższe dystanse zacząć jeździć.
- DST 47.20km
- Czas 01:32
- VAVG 30.78km/h
- VMAX 55.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj