Niedziela, 19 marca 2017
Niedzielna pętelka
Słońce świeciło ale mimo to było chłodno i wiał mocny wiatr który towarzyszył przez większość trasy.
W ogóle nie miałem pomysłu gdzie by tu jechać, początkowo udałem się w kierunku Bielska Wapienicy ale później uznałem, że pojadę z Bielska na Skoczów (pod mega wiatr i po hopkach hehe) -> Strumień jedynie od Strumienia jechałem z wiatrem w plecy.
Zrobiłem dwie przerwy: pierwszą pomiędzy Bielskiem a Skoczowem, zjadłem 2 jabłka a druga w Strumieniu na orlenie.
Strava
W ogóle nie miałem pomysłu gdzie by tu jechać, początkowo udałem się w kierunku Bielska Wapienicy ale później uznałem, że pojadę z Bielska na Skoczów (pod mega wiatr i po hopkach hehe) -> Strumień jedynie od Strumienia jechałem z wiatrem w plecy.
Zrobiłem dwie przerwy: pierwszą pomiędzy Bielskiem a Skoczowem, zjadłem 2 jabłka a druga w Strumieniu na orlenie.
Strava
- DST 70.20km
- Czas 02:40
- VAVG 26.33km/h
- Sprzęt Ridley Fenix 7005
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj