Piątek, 13 kwietnia 2012
Pierwsza w życiu jazda kolarzówką
Dzisiaj mam wolne i wybrałem się moim świeżo kupionym (10.04.2012) rowerem na przejażdżkę. Pierwszy raz w życiu jechałem kolarzówką, jazda rewelacyjna, rower dobrze przyśpiesza, jest bardzo zwrotny, nie żałuję tego zakupu. Różnica między moim rowerem kellysem magicem a szosą jest ogromna, oczywiście na korzyść kolarzówki. Wszystko pięknie tylko fachowcy ze sklepu TWOMARK nie wyregulowali mi przedniej przerzutki! a pytałem czy będzie wszystko wyregulowane to stwierdzili, że tak i stąd tak mało km zrobiłem. Dobrze, że sam potrafię wyregulować inaczej musiałbym jechać do serwisu i zapłacić pewnie z 10-15zł.
- DST 25.13km
- Czas 01:04
- VAVG 23.56km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj