Wtorek, 17 kwietnia 2012
Szosa
Kolejny krótki wypad. Nie mam tylu sił w nogach, przez co jestem zmuszony robić krótsze trasy, zawsze jeździłem z wysoką kadencją a teraz muszę się przestawić na jazdę bardziej siłową. Nic tylko jeździć jeździć i jeszcze raz jeździć... Z drugiej strony nie zależy mi na rywalizacji w BS, nabijaniu km, czerpię przyjemność z jazdy oto przecież w tym chodzi a forma sama przyjdzie z czasem:)
- DST 27.00km
- Czas 01:04
- VAVG 25.31km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj