Sobota, 30 czerwca 2012
Wisła + wał w Goczałach
Piękna pogoda trochę za ciepło ale nie ma co narzekać :). Wczoraj narodził się pomysł przejechania tej trasy a dzisiaj go wykonałem. Trasa Goczałkowice - Strumień - Skoczów - Ustroń - Wisła powrót tą samą drogą. Z początku jechałem tempem rekreacyjnym do Wisły, tam trochę pokrążyłem i wróciłem na rynek. Jadąc z powrotem w Wiśle spotkałem kolarza, razem dojechaliśmy do Drogomyśla niestety tam ja zostałem bo musiałem się napić. Po trasie pojechałem jeszcze na wał do Goczał, patrzę a tam na termometrze 33 stopnie. Wstyd się przyznać ale to najdłuższa trasa w tym roku, chociaż zmęczenia nie czuję czyli są jakieś postępy. Ogólnie jechało się dobrze, średnia taka sobie lecz czuję jakiś niedosyt...
- DST 124.62km
- Czas 04:33
- VAVG 27.39km/h
- Temperatura 33.0°C
- Sprzęt Giant Defy 1 R.I.P
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj