Niedziela, 14 lipca 2013
Dookoła zapory + Jaworze
Dzisiaj postanowiłem w końcu pojechać do tego Jaworza ale żeby nie było takiego krótkiego dystansu pojechałem jeszcze dookoła zapory.
Wyjechałem o 9.30, wszystko ok gdyby nie ten wiatr dość mocno wiało.
Pojechałem najpierw na Zabrzeg Ligotę Międzyrzecze Rudzicę Jasienica Jaworze tam chwila przerwy przy tej kapliczce i z powrotem wracałem troszkę inną drogą wyjechałem w Międzyrzeczu i po raz drugi podjeżdżałem na Rudzicę a później dookoła zapory.
Kurde ja to zawsze mam pecha rower praktycznie nowy ~800km i już mi zaczęło strzelać w suporcie masakra jakaś. Po przejechaniu dzisiaj ok 30km z okolic suport zaczęły dochodzić dziwne dźwięki, żeby to lekko i cicho strzelało nie byłoby tak źle ale bardzo głośno stukało ludzie się odwracali wstyd... Najgorsze jest w tym, że nie mam klucza do suportu BB30 i lipa a w okolicznych sklepach na bank nie będzie tego.
Średnia słaba przez ten wiatr i kilka zatrzymań bo to nieuniknione na tej trasie ale najbardziej wkurzył mnie ten suport i zepsuł mi nastrój na resztę dnia.
Wyjechałem o 9.30, wszystko ok gdyby nie ten wiatr dość mocno wiało.
Pojechałem najpierw na Zabrzeg Ligotę Międzyrzecze Rudzicę Jasienica Jaworze tam chwila przerwy przy tej kapliczce i z powrotem wracałem troszkę inną drogą wyjechałem w Międzyrzeczu i po raz drugi podjeżdżałem na Rudzicę a później dookoła zapory.
Kurde ja to zawsze mam pecha rower praktycznie nowy ~800km i już mi zaczęło strzelać w suporcie masakra jakaś. Po przejechaniu dzisiaj ok 30km z okolic suport zaczęły dochodzić dziwne dźwięki, żeby to lekko i cicho strzelało nie byłoby tak źle ale bardzo głośno stukało ludzie się odwracali wstyd... Najgorsze jest w tym, że nie mam klucza do suportu BB30 i lipa a w okolicznych sklepach na bank nie będzie tego.
Średnia słaba przez ten wiatr i kilka zatrzymań bo to nieuniknione na tej trasie ale najbardziej wkurzył mnie ten suport i zepsuł mi nastrój na resztę dnia.
- DST 71.64km
- Czas 02:28
- VAVG 29.04km/h
- VMAX 53.05km/h
- Temperatura 20.0°C
- HRmax 185 ( 93%)
- HRavg 158 ( 79%)
- Kalorie 1849kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
k4r3l haha masz rację chyba coś wpadło, mam taką nadzieje, że wyleci bo takich narzędzi nie posiadam aby rozebrać cały suport i złożyć to do kupy.
webit Powiadasz, że coś Ci tam stuka w tej korbie chyba trafiłeś na pechowy egzemplarz tak jak ja w tym Ridleyu. Ja przejechałem 4.5k km na tym Giancie i nic nie stukało ani razu tego nie musiałem serwisować:). Najlepiej powiedzieć, że trzeba się przyzwyczaić haha ta kompetencja dzisiejszych serwisantów.
Kiedyś do tego Jaworza jeździłem, ostatnio Ty mi przypomniałeś, więc postanowiłem się wybrać bo dawno mnie tam nie było. Odnośnie średniej kurcze ja tu mam płasko, do podjazdów typu Przegibek Salmopol itd mam min 30-50km więc stawiam na średnią niestety.
anamaj ee tam przesadzasz nie wierzysz we własne możliwości da się, zresztą Ty jeździsz po górach nie po płaskim:P
nachaj - 11:06 poniedziałek, 15 lipca 2013 | linkuj
webit Powiadasz, że coś Ci tam stuka w tej korbie chyba trafiłeś na pechowy egzemplarz tak jak ja w tym Ridleyu. Ja przejechałem 4.5k km na tym Giancie i nic nie stukało ani razu tego nie musiałem serwisować:). Najlepiej powiedzieć, że trzeba się przyzwyczaić haha ta kompetencja dzisiejszych serwisantów.
Kiedyś do tego Jaworza jeździłem, ostatnio Ty mi przypomniałeś, więc postanowiłem się wybrać bo dawno mnie tam nie było. Odnośnie średniej kurcze ja tu mam płasko, do podjazdów typu Przegibek Salmopol itd mam min 30-50km więc stawiam na średnią niestety.
anamaj ee tam przesadzasz nie wierzysz we własne możliwości da się, zresztą Ty jeździsz po górach nie po płaskim:P
Jak dla mnie to średnia świetna. Dla mnie raczej nie do zrobienia - chyba, że większość trasy byłaby z górki.
anamaj - 23:55 niedziela, 14 lipca 2013 | linkuj
Stukajaca sprawa, wiem cos o tym. Ja mam taka korbe, w tym Giancie (zreszta wiesz co to za sprzet), ze jeden serwisman powiedzial mi - trzeba sie przyzwyczaic i najwyzej spiewac sobie do stukow ;)
A Jaworze widze Nałeże i kapliczka. Super miejsce.
PS srednia niska i 29km/h, tys to masakryczny z tymi srednimi :P
webit - 19:29 niedziela, 14 lipca 2013 | linkuj
A Jaworze widze Nałeże i kapliczka. Super miejsce.
PS srednia niska i 29km/h, tys to masakryczny z tymi srednimi :P
Witam w klubie stukających supportów. Pewnie coś tam wpadło, a jak wpadło to i może wyleci kiedyś ;)
k4r3l - 15:51 niedziela, 14 lipca 2013 | linkuj
Komentuj
