Wtorek, 25 grudnia 2012
Standard
Rano na 7 do kościoła, śniadanie i na rower. Trasa standardowa dookoła zapory bo nie mam licznika w tym rowerze. Z początku jechało się ciężko po wczorajszym obżarstwie i % na dodatek na drodze była "szklanka" później było lepiej, ciepło jak na grudzień.
- DST 51.75km
- Sprzęt Kelly's Magic
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj