Czwartek, 3 października 2013
Znowu to samo
Plany były ambitniejsze ale znowu nie dałem rady nic więcej pokręcić, więc ponownie ta sama trasa.
Jak wyjeżdżałem były 3 stopnie, zimno, wiało, przez większość trasy towarzyszył mi wiatr w twarz bądź z boku to jeszcze bardziej potęgowało uczucie zimna.
Wracając na wale było już 6 stopni ale słońce schowane za chmurami.
Jak wyjeżdżałem były 3 stopnie, zimno, wiało, przez większość trasy towarzyszył mi wiatr w twarz bądź z boku to jeszcze bardziej potęgowało uczucie zimna.
Wracając na wale było już 6 stopni ale słońce schowane za chmurami.
- DST 48.13km
- Czas 01:35
- VAVG 30.40km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj